Pilarz – to nie tylko człowiek z piłą motorową, który ciężko pracuje w lesie. Ale także człowiek silny i odpowiedzialny. Taki zawód potrzebuje sporo wiedzy, refleksu i dobrej kondycji. Więc na czym dokładnie polega praca pilarza? Co musi umieć i co robi codziennie?
Kim jest pilarz?
Pilarz to osoba, która zajmuje się ścinką drzew – najczęściej w lasach, prywatnych zleceniach albo na budowie. On pracuje zgodnie z planem – wycina drzewa oznaczone do wycinki, a zostawia te, które mają zostać. On również dba o to, żeby nie naruszyć otoczenia. To on decyduje o kierunku obalania drzewa w lesie, o sposobie cięcia. I również o tym, jak bezpiecznie ściąć drzewo, które może ważyć nawet kilka ton.
Co robi pilarz na co dzień?
Pilarz często zaczyna dzień, kiedy jeszcze wszędzie ciemno. W lesie trzeba być na długo przed rozpoczęciem pracy maszyn. Najpierw, przegląda narzędzia – przede wszystkim pilarkę spalinową. To jego główne narzędzie, które musi być sprawne i odpowiednio przygotowane. Musi mieć naostrzony łańcuch, zalany olej i paliwo, dobrze napiętą prowadnicę.
Potem sprawdza teren na to, czy są jakieś przeszkody, linie energetyczne, mokradła, lub inne drzewa, które mogą się przewrócić razem z tym ścinanym. Pilarz musi to wszystko przewidzieć, zanim zrobi pierwsze cięcie.
Dalej zaczyna ścinać. Najpierw robi się tak zwane podcięcie kierunkowe, które nadaje drzewu tor upadku. Potem – cięcie tylne. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, drzewo przewróci się tam, gdzie powinno. A jeśli nie, to może spaść na inne drzewa, kabiny maszyn, lub nawet na człowieka.
Po ścince zaczyna się okrzesywanie – usunięcie gałęzi – i przerzynka, czyli pocięcie pnia na odpowiednie długości.
Jakie umiejętności są potrzebne?
Pilarz musi mieć nie tylko siłę fizyczną, ale też trzeźwy umysł. To nie praca, gdzie nie wolno pozwalać sobie na rozkojarzenie. Każda sekunda tu ma znaczenie.
Bardzo ważne są dobra orientacja w terenie, refleks, koordynacja ruchowa i umiejętność pracy zespołowej. Często w lesie pilarz pracuje z operatorami maszyn, zrywkarzami, leśniczym. Wszyscy muszą dobrze się porozumiewać. Potrzebna jest też znajomość przepisów BHP i budowy pilarki. W razie awarii trzeba umieć szybko rozpoznać problem.
Czy to zawód niebezpieczny?
To bardzo niebezpieczny zawód. Ścinanie drzew to jedna z najbardziej ryzykownych prac fizycznych. Wiele rzeczy może pójść nie tak: złamany pień, odbicie gałęzi, niekontrolowane przewrócenie się drzewa. Właśnie dlatego pilarz musi być zawsze maksymalnie skupiony. Dlatego też tak ważne jest używanie kasków, słuchawek, rękawic antyprzecięciowych i specjalnych spodni z wkładkami ochronnymi. Czasami mogą nawet uratować życie.
Gdzie pracują pilarze?
Pilarz pracuje nie tylko w lesie. Może również pracować na terenach budowy dróg, w parkach, przy inwestycjach deweloperskich. Czasem też w miastach – przy wycince drzew kolidujących z budową lub zagrażających przechodniom. Są też firmy świadczące usługi pilarzy na zamówienie. Na przykład przy usuwaniu złamanych drzew po burzy albo wycince starych drzew w ogrodach.
Czy trzeba mieć jakieś uprawnienia?
Tak, nie każdy może sobie kupić piłę i stać się pilarzem. Trzeba mieć ukończony kurs pilarza, który kończy się egzaminem praktycznym i teoretycznym.
Podczas takiego kursu uczy się między innymi zasad ścinki, obsługi pilarki, przepisów BHP oraz technik radzenia sobie w trudnym terenie. Tylko po zdobyciu certyfikatu można legalnie pracować jako pilarz.
Czy warto zostać pilarzem?
To zawód dla ludzi, którzy lubią pracę fizyczną, nie boją się wyzwań i uwielbiają las. Zarobki są zależne od doświadczenia, miejsca i rodzaju zleceń, ale w Polsce wynoszą średnio od 4 do nawet 8 tys. zł brutto miesięcznie. Pracując samodzielnie można zarobić więcej. Ale w takim przypadku warto zwrócić uwagę na koszty sprzętu i odpowiedzialność.
Podsumowując
Praca pilarza to zawód, który wymaga wiedzy, siły, refleksu i doświadczenia. To też odpowiedzialność za własne życie, za bezpieczeństwo innych i za przyrodę. Ale jeśli lubisz pracować rękami i nie boisz się trudności, to ta praca może być właśnie tym, czego szukasz.